Szczególnie w okresie zimowym, dosyć często możemy mieć do czynienia z sytuacją, kiedy to nasz samochodowy akumulator „odmawia współpracy”. Tak dzieje się jednak nie tylko zimą. Są bowiem różne czynniki, które mogą w sposób bezpośredni wpływać na to, że moc i przydatność akumulatora, po prostu ulegają znacznemu obniżeniu, co potem przekłada się na szereg niekomfortowych sytuacji dla nas, jako użytkowników pojazdów.

To zrozumiałe – akumulatory zostają dobrane w taki sposób przez producenta, aby w połączeniu z konkretnym modelem auta, możliwy był bezproblemowy rozruch, nawet w warunkach bardzo niskich temperatur. Jednak, jak wiadomo, z biegiem czasu i w miarę eksploatacji, mogą występować pewne problemy, ograniczające przydatność i zdolność pracy akumulatorów. Oto kilka takich przyczyn.

Niedostateczny poziom elektrolitu.

Kontrola jest niezwykle istotna, w akumulatorach obsługowych. Można zrobić to samemu w prosty sposób. Po pierwsze, trzeba sprawdzić czy poziom elektrolitu utrzymuje się na podziałce między minimum a maksimum, zaznaczonymi na obudowie. W przypadku, gdy poziom jest mniejszy, trzeba sięgnąć po wodę destylowaną i uzupełnić brak. W bezobsługowych akumulatorach, elektrolit paruje wolniej, dlatego też czasem ciężko jest skontrolować stan.

Za niska gęstość elektrolitu

Tutaj można sprawdzić poziom naładowania, ale głównie – możemy sprawdzić, wykryć niesprawną celę. Oczywiście, taki pomiar wykonamy tylko w akumulatorach z dostępem do cel. za pomocą aerometru, powinniśmy uzyskać wartość 1.28 g/cm3. Jeżeli zachodzą znaczne różnice, znaczy to, że mamy awarię cel – kolejny powód zaniku mocy w akumulatorze.

Zbyt wysokie zużycie

Rzeczywistą pojemność akumulatora, który zaczyna szwankować, możemy sprawdzić poprzez test pod dużym obciążeniem. By tego dokonać, możemy sięgnąć po jeden dwóch sposobów. O zbyt wysokim zużyciu możemy dowiedzieć się wykorzystując tester – chwilowo pobiera duży prąd, następnie podając rzetelną informację na temat faktycznego stanu akumulatora. Można też zbadać spadek napięcia w momencie rozruchu. Tu jednak niezbędny będzie oscyloskop bądź dedykowana przystawka, którą można połączyć z laptopem. Jeżeli przy zimnym silniku napięciu utrzymuje się na poziomie 9,5 V, a rozrusznik jest sprawny, możemy mówić o prawidłowym poziomie zużycia.

Profilaktyka

Jednym z najbardziej skutecznych i jednocześnie najprostszych sposobów na to, żeby utrzymać sprawność i kondycję akumulatora na odpowiednim poziomie przez długi czas, jest pewna zwykła czynność. Otóż, chodzi o przestrzeganie zaleceń w zakresie eksploatowania i serwisowania, które wobec swoich akumulatorów określają producenci takiego sprzętu. Sprawa wygląda dokładnie tak samo jak z samochodami. Producenci aut poszczególnych marek, również mają cały zestaw wytycznych, sugerowanych czynności czy stosowanych płynów, które zapewniają możliwie najdłuższą bezawaryjność oraz komfort użytkowania konkretnego pojazdu

źródło: magazynfakty.pl

 

Podziel się: