wróć do artykułów

Mam gwarancję, a obsługę w dupie

Często dzwonią do mnie klienci z całej polski z prośbą o pomoc przy reklamacji, bo sklep nie chce im uznać akumulatora. Takich telefonów i mail mam mnóstwo. W tym odcinku pokażę Wam jednak drugą stronę medalu, czyli sytuację w której postawa klienta i jego podejście do reklamacji akumulatora nie dają szansy na znalezienie wspólnego stanowiska a tym bardziej rozwiązania problemu.

Materiał w formie wideo dostępny na kanale @mrAkumulator: https://www.youtube.com/watch?v=e1xgqpXU0m8&t=2s

Podziel się: